Delikatne ciasto dookoła płynnego czekoladowego wnętrza. Ponadczasowy deser - jeden z tych, o których nie da się zapomnieć choćby tego usilnie pragnąć. I aż chce się wtórować Asnykowi:
"Utracił spokój niewinności błogi
I falą wzruszeń gwałtownych wybucha,
I na rozstajne wylatuje drogi
Wśród (...) porywów ducha."
I ja utraciłam swój spokój błogi i zapomnieć nie mogę o tej czekoladowej cudowności i tak mi już przyjdzie żyć i wracać do moich - nie tylko tych poetyckich - porywów ducha ;)
"Utracił spokój niewinności błogi
I falą wzruszeń gwałtownych wybucha,
I na rozstajne wylatuje drogi
Wśród (...) porywów ducha."
I ja utraciłam swój spokój błogi i zapomnieć nie mogę o tej czekoladowej cudowności i tak mi już przyjdzie żyć i wracać do moich - nie tylko tych poetyckich - porywów ducha ;)
Czekoladowe "Molten lava cake" |
Czekoladowe "Molten lava cake" |
2 porcje (foremka do zapiekania 250 ml każda)
75 g dobrej gorzkiej czekolady
75 g masła
2 duże jajka
4 łyżki drobnego cukru
2 łyżki mąki (niezbyt czubate)
szczypta soli
4 kawałki czekolady
Czekoladę z masłem rozpuść w rondelku na małym ogniu i odstaw na bok, aby przestygło. Jajka umyj i wyparz, a następnie ubij na gładki i puszysty krem razem z cukrem. Jeśli do słoja z cukrem wkładasz laskę wanilii, to koniecznie użyj tego cukru zamiast zwykłego, a będzie bardziej aromatyczny deser. Gdy krem będzie ubity, dodaj mąkę nadal ubijając, a na końcu przestudzoną czekoladę z masłem. Wszystko wymieszaj na jednolity krem. Przelej go do dwóch żaroodpornych foremek wysmarowanych masłem, do środka włóż po 2 kawałki czekolady i wstaw do gorącego piekarnika na 12 minut.
Temperatura pieczenia to 180*C / 355*F.
Dodatkowo:
bita śmietana
kakao do dekoracji
Cudownego podwieczorku :)
Czekoladowe "Molten lava cake" |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wspaniale, że dzielisz się ze mną swoją opinią - dziękuję i życzę miłego dnia :)